Kardigan ryżowy od Mariolci
- Szczegóły
- Kategoria: Archiwum - Wydziergane z marzeń
To była miłość od pierwszego dotyku - włóczka Luv&Lee, te KOLORY chwyciły mnie za serce, mieszanka brązu, zieleni, turkusu, musztardy w formie melanżu. Kolor nr 60 szybko zamienił się w prosty kardigan, dla takiej włóczki najlepszy był moim zdaniem prosty ścieg ryżowy, który niczego nie zakłóci, a ładnie pokaże przechodzące kolory.
Kardigan jest przy ciele, nie chciałam dużych połaci dzianiny, to nie ten typ włóczki. Na mój rozmiar S zużyłam 8 sztuk, dziergałam na drutach nr 5.0. Kardigan po praniu przybrał trochę centymetrów na długość, więc warto to brać pod uwagę dziergając.
To kolejna włóczka Atelier Zitron, która mnie zachwyciła delikatnością. Myślę, że doskonale się nada na czapki dla osób bardzo wrażliwych.
Komentarze