Smoczyca od Mariolci
- Szczegóły
- Kategoria: wydziergane z marzeń
Drago - dziwna włóczka, inna niż pozostałe. Z takich dziwnych włóczek lubię odkryć ich potencjał i pokazać, że niepozorne, dziwne motki zwane przeze mnie "pakułami" mogą dać tak wizualnie przyjemną chustę.
Na przewodniej grafitowej moherowej nitce co jakiś czas umieszczone są kolorowe dłuższe włosy moheru, które można albo wpleść w robótkę uzyskując kokon, lub właśnie wyjąć je z robótki uzyskując coś na kształt kudłatego zwierzaczka.
Moja chusta Smoczyca (od nazwy włóczki Drago) to 2,5 motka włóczki, grube druty w okolicach 6.0, dziergane od rogu do rogu.
Szybka instrukcja: nabrać 6 oczek, przerabiać ściegiem francuskim (wszystkie oczka prawe), przy czym na jednym brzegu w co 2. rzędzie dobierać 1 oczko, do czasu aż uzyskamy oczekiwaną długośc chusty (to ten kręgosłup chusty), a wtedy na tym samym brzegu zaczynamy odejmować 1 oczko w co 2. rzędzie do czasu uzyskania 6 oczek na drutach.
Instrukcja prosta, grube druty, ciekawa włóczka, czego chcieć więcej? :)
Przy czym taka moja uwaga, Drago nie ma w składzie wełenki merino oraz jedwabiu, więc bardzo wrażliwe skóry może podgryzać, ale jak dla mnie jest to przyjemna szorstkość wynikająca z moheru. W mroźne dni uczucie jak znalazł.
Komentarze
Agatka