Blog
- Szczegóły
Zwiewna, delikatna chusta wykonana została z 1,5 motka włóczka Kid Silk firmy Drops Garnstudio na drutach nr 4 firmy Addi wg wzoru Ginkgo dostępnego na ravelry.
- Szczegóły
1 moteczek lace merino firmy Malabrigo w pięknym kolorze Vaa posłużył jako materiał na chustę.
Wzór to jeden z moich ulubionych - Gail. Policzyłam, że to jest trzecia chusta wykonana tym wzorem. We wzorze dodałam oczko "centralne" by uniknąć dziur powstałych przy podwójnych narzutach.
Chusta dziergana na drutach Addi Lace 4,5.
- Szczegóły
Bolerko w rozmiarze 38 wykonane zostało z 5 motków włóczki Tundra firmy BC Garn na drutach nr 7.
Robione od rękawa do rękawa i plisa dorabiana na końcu.
Do zapięcia użyłam 2 guzików z masą perłową.
- Szczegóły
Chusta wydziergana z włóczki Kiddy's firmy Ispe (nr koloru 024) na drutach Addi lace nr 4,5. Zużyłam 2 motki włóczki, wzór chusty pt: Kiri dostępny bezpłatnie w sieci.
- Szczegóły
Wesoły zestaw kolorów z włóczki Kochoran nr 77 stał się inspiracją do powstania pasiastego - czyli kamizelki wydzierganej z 3 motków włóczki na drutach Addi lace nr 4,5.
Kamizelka robiona była od góry w jednym kawałku, zapinana na 5 guzików od Knopf Budke.
- Szczegóły
Sweterek ten powstał z 8 motków włóczki Hamelton Tweed 1 firmy BC Garn (90% wełny, 10% wiskozy), nr koloru 07, na drutach nr 5.
Guziczki pochodzą od Knopf Budke.
Inspiracją był wzór sweterka z książki Debbie Bliss „Tweed Story”.
Wykończenie przy szyi oczkami rakowymi, bez ściągacza.
Dość szybko i bardzo przyjemnie dziergało się z tej włóczki.
- Szczegóły
Ciepły, zimowy sweter wydziergany z prawie 8 motków włóczki Senales firmy Ispe (50% wełna merino, 50% akryl) na drutach nr 6.
Wzór warkocza zaczerpnięty z zimowej Vereny.
- Szczegóły
Pomysł na ten szalik znaleziony w internecie, sposób wykonania interesujący, ostatnie 2 motki włóczki na półeczce sklepowej i tak oto powstała moja wersja „plecionki” z włóczki Kochoran firmy Noro- nr koloru 79.
Szal ten nazywa się The Basic Entrelac Scarf, zużyłam 2 motki włóczki, dziergane na drutach Addi Lace nr 6.
Robótka przybywała bardzo szybko i fajnie się robiło tą techniką a po praniu włóczka nabrała miękkości i puszystości.