Anouk - Lang Yarns

Jesienią Mariolcia ogłosiła wielką langową wyprzedaż zimowych włóczek. Oprócz Violi, Frei, które były mi znane zaprezentowała grubaska Anouk. Myślę sobie- Lang przestanie go produkować, a ja nawet nie spróbuję??? Zamówiłam 6 motków.

Ponieważ przemówiła do mnie, zamówiłam jeszcze kolejne, w sumie wyczyściłam półkę w e-dziewiarce. No i zaczęłam kombinować... Przypadkiem w archiwalnej Sandrze znalazłam wzór na grube druty i poszło... Druty nr 8 i 9, wcale nie płynęło po nich, za to rosło w mgnieniu oka. Więc powstało dość zamaszyste płaszczycho. Jest miękkie, BARDZO CIEPŁE, dość ciężkie- w końcu wykorzystałam ponad kilogram włóczki i cudownie się kłaczy...

Kolory mają przywołać wiosnę!

mt_gallery: