Sweter wydziergany z  włóczki  Alpaca DROPSA. Na ściągacze wykorzystałam ręcznie farbowaną mieszankę wełny z jedwabiem, którą zakupiłam dawno temu. Niestety, dopiero w trakcie zaawansowanej roboty zauważyłam, że dół swetra różni się trochę kolorystycznie. To też alpaca, ale z innej partii albo firmy, już nie pamiętam. Na razie zostawiłam, może przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł jak temu zaradzić.

Dziergałam na drutach 2,25, motywy warkoczy zaczerpnęłam z archiwalnych numerów "Sandry", reszta robiona jest pojedynczym ryżem.
Sweter dziergałam od dołu na okrągłych drutach. Później rozdzieliłam robótkę, gdy doszłam do pach. Po zszyciu przodu i tyłu oczka na rękawy nabrałam ma okrągłe druty. 

gallery1 gallery1 gallery1

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
doroma
3 years ago
Super sweter. Urocze warkocze. Jak się nosi?
Like Like
0
MADALENA_MA
3 years ago
Bardzo ładny sweterek. Ściągacze takie cieniowanie dobrze współgrają z całością. Warkocze cudne. ❤⚘? Ile wloczki wyszło na całość? I jaki to kolor?
Like Like
0
Anowi
4 years ago
Boki warkoczowe są genialne
Like Like
0
Renia27
4 years ago
Piękny sweterek, super pomysł na warkoczowe boki.
Like Like
0
migdal
4 years ago
Grzeje nie tylko skórkę, ale i oko - piękna energia! Podziwiam Cię - nie pamiętam, kiedy miałam ostatni raz takie druty w rękach... ;)
Like Like
0
mhanna
4 years ago
Śliczny, taki energetyczny
Like Like
0
Moni42
4 years ago
Ale świetnie wyglądają te cieniowane ściągacze . Uwielbiam warkocze. Piękny sweterek :-)
Like Like