Druty Addi Unicorn – dla Małych i Dużych Księżniczek

Szczegóły
Kategoria: dziewiarskim okiem
unicorn
zdjęcie ze strony: jooinn.com

Kochałyście w dzieciństwie jednorożce albo zabawy w księżniczki, a może wszystko musiało być różowe?
A może po prostu uwielbiacie dziergać i to uczucie, kiedy robótka sama płynie po drutach?

Jeśli pasuje do Was któraś z wymienionych opcji, to druty Addi Unicorn będą Waszą kolejną dziewiarską miłością.

Wykonane z metalu bez dodatku niklu są bardzo lekkie. Swoim kształtem przypominają róg jednorożca, a ich spiralna faktura masuje dłonie podczas dziergania, poprawia krążenie, redukuje napięcie mięśni i sprawia, że nie odczuwamy zmęczenia, dzięki czemu możemy dziergać i dziergać, i dziergać…

Delikatnie błyszcząca i połyskująca powierzchnia nadaje drutom Unicorn nutkę elegancji.
Oczka robótki delikatnie i sprawnie przesuwają się po ich powierzchni, a końcówki typu „basic” ułatwiają ich przerabianie.
Różowa żyłka łącząca 13 centymetrowe „jednorożce” jest bez pamięci – nie skręca się i nie załamuje, momentalnie wraca do swojej pierwotnej formy.

Ten model drutów jest szczególnie polecany dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z dzierganiem. Sprawi, że nauka pójdzie szybko i sprawnie i rozbudzi w Nas pasję do przerabiania kilometrów włóczek. Sprawi, że poczujemy magię dziergania, obojętnie czy jesteśmy Małą czy Dużą Księżniczką.

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
EWICZKA19
2 years ago
Kupiłam najmniejszy rozmiar z przeznaczeniem robienia skarpet i zrobiłam dwie pary pierwszy raz w życiu. Dla męża i wnuka a że nóżki mają solidnie męskie 42 i 44 to było co dziergać. Dziergało się super
Like Like
0
Agata.wandzel@wp.pl
2 years ago
Ja też się skusiłam na kilka numerów drutów z tej serii. Może chciałam się poczuć księżniczką??? Tak czy inaczej dzierga mi się na nich fantastycznie. Nie wiem, czy masują palce- oby tak, w każdym razie robótka się posuwa. BARDZO odpowiada mi to, że żyłka jest taka inteligentna i nie skręca się.
Like Like
0
Margarida
2 years ago
Jednorożce są super. Te z bajek i te do dziergania. W dzieciństwie moim ulubionym kolorem był fiolet. Ale to przecież bardzo ciemny różowy. Czyż nie? Druty sprawują się genialnie, a różowa żyłka powoduje, że jest wesoło, gdy szybko robi się ciemno. No i różowy to też kolor miłości, przyjaźni, ciepła i szczęścia. Jestem szczęśliwa dziergając jednorożcami :) i tego samego Wam życzę.
Like Like