Po szalach przyszedł czas na sweterek. Prosty reglan, od góry-na przełamanie swetrofobi.

Zrobiony w trzy nitki z wykorzystaniem resztek.

Peppin merino e-dziewiarka kolor 68, Mille Colori Baby /66/,Merino Superwash Campolmi/836/ oraz merino i moher z zapasów domowych.

gallery1 gallery1  

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
kiziamizia
10 months ago
Fantastyczny sweter, niech swetrofobia idzie precz ;) podoba mi się bardzo, a wykończenie dekoltu jest świetne. Pozdrawiam :-)
Like Like
0
Mariolcia
10 months ago
Magdo, znaczy odczarowałaś dzierganie swetrów :) Każde Twoje mieszanie z różnymi włóczkami mi się podoba. A jak jest różowe to jeszcze bardziej.
Like Like