Linello - Lang Yarns

Długo długo nie szło mi po drodze z linello ale jak w końcu wpadło w moje łapki to wpadłam po uszy.

Na bluzeczkę zużyłam równo 2 motki koloru 053 i dziergałam na drutach 4.5 dodam, że robota paliła się w rękach. Udzierg wyszedł luźny rozm m/l szer 53 cm. Kolory jak zwykle piękne i soczyste szkoda, że zdjęcia nie oddają całej palety barw, gubią się cudowne fiolety, turkusy i fuksje.

Bluzeczka wyszła cudowna jak dla mnie i super się nosi nawet w upalne dni - przetestowałam.

mt_gallery:

Już od dosyć dawna w pudełeczku leżał LEN od Campolmi, był też już na drutach, ale nie podobał mi się efekt, więc musiał poczekać… Doczekał się właśnie teraz ;)

Absolutnie nie gryzie, ma w sobie trochę zgrzebności, naturalności, także w zapachu ;) – jeśli ktoś lubi takie klimaty, mogę to połączenie polecić ;) Chyba przyjedzie do mnie jeszcze nowy len, bo zachciało mi się koszulki, sweterka… – zobaczymy ;) Stasiu – pozdrawiam Ciebie i Twój PIĘKNY LNIANY WOREK – no to nas wzięło na ścierkowo-workowe wyroby ;)

Szmatkę, przerabianą w częściach i od dołu, wydziergałam z włóczek: Twins (8411 – Campolmi, 100% lnu) i prawie całego motka Linello (53 – Lang Yarns) na drutach nr 4 + szydełka 3 i 2,5. Kombinacja własna

mt_gallery:

Był sobie bardzo sympatyczny piątek i oferta okienkowa – udało mi się wygrać motek Linello i postanowiłam wydziergać z niego żeberkową koszulkę ;) – połączyłam Linello (010 – Lang Yarns), Capri (Lana Gatto), górę wydziergałam z włóczki Divina (34 – Lang Yarns), a że poszedł cały motek, wykończenia zrobiłam z włóczki Gaia (Lang Yarns).

Mariolu, dzięki! – wygrane Linnelo wciąga…, ale daje też dużo przyjemności w dzierganiu oraz noszeniu.

Koszulkę robiłam na drutach 4, użyte szydełka nr 3 i 2,5. Kombinacja własna

mt_gallery:

Bluzeczka , która jak powstawała zajmowała pół pokoju, bo różne nitki rozwleczone były po pokoju a Mariolcia krzyczała „zabierzcie jej nożyczki „:)
Powstała z dużej ilości włóczek ale żeby Admin nie miał kłopotu gdzie ja zamieścić w roli głównej Linello  kolor 52 .

Zużyłam cały motek, ale aby uzyskać końcowe przejścia kolorów ciełam nieraz. Dodatkowo użyłam Duemilli ( najjaśniejszy pasek ), Cotonlino , włoczki z własnych zapasów ( początek ) i zakończyłam ściągaczem z Fresh Lana gatto . Linello absolutnie skradło moje serce . Kolory przecudne , samo się przerabia , łączyć można z prawie wszystkim a dzianina jest idealna na lato .

Przewiewna ,lekka ,chłodzi i osłania przed słońcem . Największe upały w niej niestraszne .

mt_gallery:

To moja wersja linello z długimi rękawkami. Zużyłam tylko 2 motki a robiłam drutami 3,5( rozm.ok 38).

Sweterek po praniu nie rozciągnął się i lekko zmiękł.

Idealny będzie na czas "od św. Anki zimne noce i poranki".

mt_gallery:

Co powstanie, kiedy ożeni się świetny pomysł Pani Danusi ze świetnym pomysłem Pani Patrycji?…np. Chusta ”Rybacka”

Druty: oliwne 4,00 Addi na stałej żyłce oraz bambusowe 5,0 Addi na stałej żyłce (Drutami 4,0 przerabiałam linello i lino fiorentino, drutami 5,0 przerabiałam fresh-a. Gdybym ponownie wykonywała tę chustę wzięłabym pod uwagę też wariant 3,75 dla lino fiorentino, 4,0 dla linello i 4,5 dla fresh-a.)
Włóczka:

  • Linello (kolor 050) – Lang Yarns, 1 motek,
  • Lino Fiorentino (kolor 18) – Ispe, 2 motki,
  • Fresh (kolor 8173) – Lana Gatto, 1 motek. (wszystkie zużyte do ostatniej nitki)

Wzór: jest własną aranżacją dwóch inspiracji:
Chusty Pani Danusi.
oraz Chusty Pani Patrycji.

Konstrukcja: Chusta rozpoczęta od 5 oczek. Przerabiana dodając 1 oczko w co drugim rzędzie (z nitki rzędu poniżej), konsekwentnie na jednym boku (zawsze pomiędzy 3 a 4 oczkiem). Wszystkie motki były kilkakrotnie cięte i dopasowane kolorystycznie do siebie.
Rozmiar: 221cm szerokości i 110cm długości

Żółty lino fiorentino od razu wpadł mi w oko jako kompan dla linello 050, ale matką chrzestną fresh-a w tej mieszance jest Pani Patrycja! ;) Bardzo dziękuję, bo sama nie zawiesiłabym na nim oka, a kolorem pasuje idealnie! ;) Fresh jest troszkę szorstkawy w obyciu, ale zyskuje przy przerobieniu go luźniej i po namoczeniu.
Można używać jako szal, zamotkę, otulenie przed słońcem lub jako pareo

mt_gallery:

Bluzeczka z 2 motków Linello w kol.053. Użyłam drutów nr 4. Pierwszy raz robiłam dekolt rzędami skróconymi, korzystając z pomocy Pani Stasi Wilczyńskiej.

Początkowo reglan miał być z dziurkami.

Dekolt i rękawki wykończone oczkami rakowymi.

mt_gallery:

Chusty z kolekcji "Linen colorful birds " powstały z kilku powodów, pierwszy i najważniejszy to zachwyt nad Linello , jej składem i bajeczną kolorystyką, drugi to chęć posiadania czegoś innego niż w sklepach , trzeci to eksperymentalne połączenie różnych włóczek lnianych i bawełnianych , różnych grubości i struktur .

Na każdą z chust wykorzystałam po 3 moteczki 2 lino fiorentino i 1 linello, lub lino Lang Yarns , lino fiorentino i linello , lub lino, bawełnę Echt Zitrona i Linello, dowolność ogromna, bo i wybór w naszych włóczkach ogromny.

Chusty są bardzo przyjemne dla ciała, świetnie się układają, są oryginalne i nie da się powtórzyć takiej samej, dziergajcie do woli i niech Was wyobraźnia nie opuszcza :)

mt_gallery:

Dawno żadna włóczka tak mnie nie zauroczyła jak Linello Langa. Zainspirowała mnie Danusia swoja chustą i fakt, że 1 motek + resztki z szafy wystarcza.

Ale dopiero jak przerobiłam i zaczęłam nosić to kompletnie oszalałam. Uważam, że na lato pozycja obowiązkowa -chłodzi i grzeje, sprawdza się do okrycia i ozdoby, miły w dotyku i dzierganiu. Sam sunie po drutach.

\Moja chusta powstała oczywiście z Linello Langa (druty 4mm) + Lino Langa w 2 kolorach (druty 4,5mm). Na końcu Lino Fiorentino Ispe a początek to włóczka z mojej szafy.

mt_gallery:

Strona 4 z 4